Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą gej

Ignacy i gejka

Byłam z Heleną i Ignacym w sklepie z ciuchami. Helena, która jeszcze nie miała roczku, przez dłuższą chwilę skupiła wzrok na jakiejś kobiecie. Dostrzegł to Ignacy i natychmiast zareagował: - O! Helena! Podobają Ci się kobiety co? No tak, tak! Będziesz gejką, co? - Kim? - zapytałam. - No gejką - odparł nasz pięciolatek - taką kobietą co kocha kobiety. - Jeśli chcesz możemy o tym porozmawiać jak wyjdziemy ze sklepu - zaproponowałam. - Dlaczego jak wyjdziemy ze sklepu a nie teraz? - zapytał mój pięciolatek. - Bo to poważny temat - odpowiedziałam. - Dla mnie to nie jest poważny temat - stwierdził stanowczo mój syn. Po chwili wyskoczył z pytaniem: - A ty byś mogła być gejką? - Nie - odparłam, rozglądając się nerwowo wokół. - A dlaczego? Dlatego, że jesteś taką doskonałą mamą? Hmmm... no cóż... Jak widać co dla jednych jest trudnym i poważnym tematem, dla innych wcale być takim nie musi a i tak wszystko sprowadza się po prostu  do bycia dobrym rodzicem ;) Dorota / mamotat...