Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą pogrzebać

Więzienie na zimę, ale o 6 rano świat jest piękny

Jest 6 rano. Ignacy budzi nas gotowy już iść do przedszkola, tyle tylko, że my nie jesteśmy jeszcze o tej porze gotowi, by go odprowadzić, bo jeszcze planujemy godzinę snu. Mimo wszystko Ignacy Godlewski (lat 4) nie daje za wygraną i korzystając z naszego chwilowego przebudzenia pyta zaciekawiony: - Mamotato, a jak jest po angielsku słuchacie ? Gdy my, jeszcze trochę śpiąc, zaczynamy ze sobą dyskusję, niespodziewanie pada kolejne pytanie: - Mamotato, a jak jest po angielsku świat jest piękny ? No bardzo piękny, zwłaszcza o 6 rano. Niech żyją lekcje angielskiego o świcie! Po czym Ignacy zostawia nas i idzie, jak co rano od kilku dni, sam umyć zęby, ręce i twarz, aby na koniec trochę się "pogrzebać" (czytaj uczesać), ale najpierw "na mokro", by po chwili wysuszyć włosy suszarką i zrobić sobie "włosy na sucho". My zyskujemy 15 minut snu. Ignacy przejawia zainteresowanie językiem angielskim także podczas dnia. Objawia się ono: a) chęcią nauki innyc...

Tato, mogę Cię pogrzebać?

- Tato, mogę Cię pogrzebać? - usłyszałem jakiś czas temu z ust stojącego za moimi plecami syna. Lekko przerażony odwróciłem głowę i zobaczyłem Ignacego Godlewskiego (lat 4), trzymającego w ręku... grzebień. - Pogrzebać? - spytałem spokojnie. - Trochę pogrzebać - usłyszałem, po czym Ignacy przeczesał grzebieniem moje włosy. Kamień spadł mi z serca. To tylko dziecięce słowotwórstwo, choć mocno powiało grozą. Na szczęście kreatywność językowa Ignacego częściej bawi, niż przeraża. Wracając ostatnio samochodem z przedszkola usłyszeliśmy z Dorotą z tylnego siedzenia: - Mamotato, a wiecie, że gdyby istniała taka droga, która nazywałaby się "Ryby", to byłaby bardzo zaśmieszalna? - Zaśmiecalna? - mama Dorota próbowała rozwikłać językową zagadkę. - Nie, zaśmieszalna! - zabrzmiała stanowcza odpowiedź 4-latka. - Zaśmiecona? - próbowałem nieudolnie kontynuować wątek stanu czystości drogi. - Zaśmieszalna!!! - Nie rozumiemy - zacząłem się poddawać. - Byłaby bardzo rozśmieszal...