Dzieci zaskakują. Choć trudno przewidzieć co powiedzą, same często zajmują się przewidywaniem przyszłości. Co więcej, to nie jest zwykle jasnowidztwo, one są pewne na 1000%. Rozmowa nr 1. Ignacy i tata - Tato, ja już nie będę mył głowy. Nigdy! Usłyszałem kilka dni temu od Ignacego po burzliwym prysznicu. To podobno nie był dobry czas na mycie włosów. Na marginesie dodam, że według Ignacego taki czas nigdy nie istnieje. Postanowiłem go trochę podpuścić, ponieważ chciałem usłyszeć, jak bardzo już nigdy nie umyje włosów. - A jeśli dałbym Ci paczkę cukierków to jeszcze kiedyś umyjesz głowę? - spytałem. - Może - odpowiedział Ignacy po chwili wahania. - Ale nie jestem pewien. Nasz syn to jednak dobry negocjator. Nie miał jeszcze w ręku paczki cukierków (na marginesie nie dostanie jej), więc po co się określać. Rozmowa nr 2. Ignacy i mama Oprócz mycia włosów, a właściwie niemycia włosów, Ignacy ma też konkretną wizję umeblowania swojego przyszłego domu. - Lubisz mieć...
KILKA TUZINÓW ZABAWNYCH HISTORII