Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

Ignacy i liczbowa obsesja

Nasz prawie szceścioletni Ignacy przeżywa w ostatnim czasie wielką fascynację liczbami. To znaczy on od małego uwielbiał liczby, ale teraz, jak już umie liczyć pewnie do 100 (nieustannie, nie wiadomo dlaczego, omijając 16), ta fascynacja stała się niemalże liczbową obsesją. A objawia się mniej więcej tak... Wieczór. Ignacy leży z mamą w łóżku i próbuje zasnąć, ale liczby przemykają przez jego głowę, dręczą go i nie pozwalają mu zmrużyć oka. - MAMO! A WIESZ, ŻE PIĘĆ DODAĆ SZEŚĆ TO JEST JEDENAŚCIE?! - pyta Ignacy głośnym, podekscytowany szeptem. - Wiem - odpowiada mama Dorota. - MAMO! A WIESZ, ŻE SZEŚĆ I OSIEM TO CZTERNAŚCIE?! - kontynuuje nas syn. - NAPRAWDĘ?! - mama Dorota próbuje osiągnąć ten sam stopień podekscytownia. - NAPRAWDĘ - odpowiada Ignacy. - Ignacy - mama Dorota przejmuje inicjatywę - teraz ja Ci coś powiem. A WIESZ, ŻE STO DODAĆ STO TO DWIEŚCIE?! - WOW! - mówi Ignacy i nie wiedomo co jest teraz większe, jego źrenice, czy podziw dla mamy. Kilka dni później ...

Diaboliczny rechot

Kilka dni temu podczas wspólnej zabawy, mama Dorota wygłupiała się z naszą córką Helenką (1,5 roku) i w pewnym momencie powiedziała do niej: - Helenka! Diaboliczny rechot! Na te słowa Helenka wydała z siebie diaboliczne „HA! HA! HA! HA! HA!”, które potrafiłoby zmrozić krew w żyłach niejednemu jej rówieśnikowi. Po chwili do zabawy przyłączyliśmy się wsczyscy. Siedzieliśmy w ogrodzie, a nasz czterogłosowy, diaboliczny rechot słyszała cała okolica, zaś sąsiedzi upewnili się tylko w przekonaniu, że za płotem mieszka rodzina świrów. Wczoraj jechałem z Helenką i Ignacym samochodem, żeby odebrać mamę Dotorę i babcię Inię. Po drodze Ignacy zaczął mówić do Helenki: - Helenka! Diaboliczny rechot! Helenka! Diaboliczny rechot! Na co Helenka zaczynała swoje diaboliczne „HA! HA! HA! HA! HA!” Potem Ignacy zaczął się śmiać, według niego diabolicznie. Powiedziałem, że to nie brzmi zbyt diabolicznie. Ignacy trochę się załamał. Zaczęliśmy bawić się w wydobywanie z siebie różnych rodzajów śmiechu. Wres...